Jak w jednej z moich ulubionych piosenek z “1989”. Zasępiony Jacek Kuroń na fotelu, brokat wolno spada z nieba, piosenka napisana przez Łonę i to jedno hasło: “A co, jeśli się uda?”
Nareszcie! Dłużej milczał tylko Duda 🤡
Mocne słowa! Biorę to sobie do serca 😀
Czytam Cię dziś w mój urodzinowy dzień, do porannej jaglanki i herbaty z malinami, kurkumą i pieprzem (patent na czające się infekcje, polecam!).
Mimo końcówki Murów i Twojego tekstu, chcę się dziś trzymać tej nadziei. Łaskawego słońca w październiku, jasności i nadziei, niech trwa 🧡
Nareszcie! Dłużej milczał tylko Duda 🤡
Mocne słowa! Biorę to sobie do serca 😀
Czytam Cię dziś w mój urodzinowy dzień, do porannej jaglanki i herbaty z malinami, kurkumą i pieprzem (patent na czające się infekcje, polecam!).
Mimo końcówki Murów i Twojego tekstu, chcę się dziś trzymać tej nadziei. Łaskawego słońca w październiku, jasności i nadziei, niech trwa 🧡